Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andrzejekgrande z miasteczka Mysłowice. Mam przejechane 79602.68 kilometrów w tym 37.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(11)

Moje rowery

Author Vertigo 7227 km
Author Vertigo 52943 km
Author Vertigo
Merida MATTS SUB 20 17358 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andrzejekgrande.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2020

Dystans całkowity:701.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:55
Średnia prędkość:23.43 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:50.07 km i 2h 08m
Więcej statystyk
  • DST 38.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 24.52km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Author Vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze

86-DPD

Środa, 7 października 2020 · dodano: 07.10.2020 | Komentarze 0




  • DST 49.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 25.13km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Author Vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze

85-DPD

Wtorek, 6 października 2020 · dodano: 06.10.2020 | Komentarze 0




  • DST 38.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 24.52km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Author Vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze

84-DPD

Poniedziałek, 5 października 2020 · dodano: 05.10.2020 | Komentarze 0




  • DST 204.00km
  • Czas 09:20
  • VAVG 21.86km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Author Vertigo
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwuseteczka czyli Czestochowa

Sobota, 3 października 2020 · dodano: 03.10.2020 | Komentarze 2

Po tygodniu nie kręcenia bo każdy wie dlaczego praktycznie cały zeszły tydzień lalo wiec miałem czas żeby obmyslec gdzie by się karnac padło na Olsztyn na Jurze i Częstochowa
Tak wiec dziś pobudka z rana ogarnąć się coś wrzucić na ruszt spakować sie i w droge
Podczas jazdy coś zaczęło dmuchać ale jechało sie fajnie tym bardziej ze od Siewierza można by powiedzieć do samego Olsztyna na Jurze ścieżkami rowerowymi i to ścieżki w bardzo dobrym stanie
Po dojechaniu do pierwszego punktu czyli owy Olsztyn na Jurze kilka fotek pieczątka odpoczynek i jazda dalej
Do mojego drugiego punktu czyli Częstochowa było zaledwie 16 km ale po dojechaniu do centrum coś zacząłem błądzić ale suma summarum udało się dotrzeć do celu czyli Jasna Góra i tak samo pieczątka odpoczynek i nazot wiadomo inna droga
Natomiast droga powrotna to jakiś hardkor od samej Częstochowy az do Tarnowskich Gór cały czas pod wiatr i to nie był jakiś wicherek tylko jakiś tajfun co do samej jazdy nie wiem czy było szybciej na piechote
Na szczęście w końcu wiatr się uspokoił i szlo trochę depnąć
Podsumowując dzień udany i tak jakoś wyszło dwiesta